Ninja Warrior to program dla ludzi o mocnych nerwach, którzy lubią wysoki poziom  adrenaliny. W całej serii programu poznamy 750-ciu zawodników, na co dzień prowadzący zwyczajne życie m.in. jako: budowlańcy, kulturyści, policjanci, hydraulicy, czy programiści. Jednak pragnąc czegoś więcej, stanęli do rywalizacji, w której zmierzą się z konkurencjami sprawnościowymi. Przed nimi pięć rund, w których będą walczyć o wejście do półfinału. W eliminacjach z każdego odcinka awansuje najlepsza 10-tka. W każdym odcinku programu widzowie zobaczą inne przeszkody. Do pokonania śmiałkowie mają m.in.: pięć pochylni, które muszą przeskoczyć w taki sposób aby nie wpaść do wody. Kolejna trudność to tańczące kamienie. W tym teście równowagi i odwagi nie wolno używać rąk. Dalej nie będzie łatwiej – skok wiary na siatkę, a po nim seria zasłon i ostatnia przeszkoda – wklęsła ściana o wysokości piętrowego autobusu. Celem jest dotarcie do dzwonka znajdującego się na szczycie ściany, którego wciśnięcie pozwala przejść do półfinału. Tutaj poprzeczka jest wyższa. Wyzwaniem dla zawodników będzie wdrapanie się na wysoki komin. Komu uda się dotrwać do finału, a zarazem do najtrudniejszego zadania, czyli wspinaczki na imponującą wieżę - Górę Midoriyama? Jedno jest pewne, przetrwają jedynie najszybsi i najwytrwalsi. Za stołem komentatorskim programu zasiądą Tomasz Zimoch oraz Krzysztof Jankes Jankowski. Oto co o formacie powiedzieli prowadzący:
To program dla...każdego odważnego. – komentuje Tomasz Zimoch - Sukces odnoszą jednak szybcy, sprawni, silni. Konkurencje są bardzo wymagające, ale współcześni piraci sobie poradzą. Tutaj zaskakuje pomysłowość organizatorów. Tor na którym startują zawodnicy, jest niczym pole minowe, dlatego trudno wskazać najtrudniejszą przeszkodę, dla mnie każda jest taka.
Ninja Warrior to spektakularna walka o tytuł Wojownika Ninja, która wprawia w stan głębokiej ekstazy zarówno zawodnika jak i widza. Przeszkody, które na drodze do celu trzeba pokonać, z pewnością nie są spacerkiem po parku. Ludzie, którzy cierpią na niedobór adrenaliny wreszcie mają swoje miejsce na wyżycie się i to na naszych oczach. Jestem pod wrażeniem tych, którym wisząc udaje się pokonać powyginany rurociąg i to przy pomocy dwóch obręczy. To tak jakby na wisząco pokonać cały autobus pełny pasażerów trzymając się poręczy i jeszcze w trakcie pokazać kontrolerowi skasowany bilet. To trzeba zobaczyć!
– zachęca Jankes.
fot. materiały prasowe
Premiera programu 12 listopada o godzinie 11:00 na Discovery Channel.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj