W wywiadzie dla radia SiriusXM Norman Reedus ustosunkował się do cliffhangera kończącego 6. sezon The Walking Dead, a także zaznaczył, że powrót serialu do ramówki będzie czymś wyjątkowym.
- O to kto zginął w finale 6. sezonu byłem pytany tysiące razy. Gdybym był na miejscu widzów, też chciałbym znać odpowiedź. Nie lubię spoilerów, nie lubię gdy ktoś opowie mi w kinie, jak kończy się film. Nie lubię tego i nie mam zamiaru tworzyć tego rodzaju spoilerów. Fakt, że ludzie dyskutują na ten temat do dzisiaj świadczy o tym, że wykonujemy naprawdę świetną robotę. 
Czytaj także: Sprawdź, które seriale miały najlepszą oglądalność w sezonie 2015/16 Reedus twierdzi, że premiera 7. sezonu The Walking Dead będzie wielkim wydarzeniem, a oczekiwania fanów zostaną wynagrodzone i zaspokojone.
- Zaufajcie mi, podczas premiery ta planeta wybuchnie. Takie mam wrażenie. Co roku jeździmy na promocyjny tour po kraju i mówimy ludziom, że ten sezon będzie wspaniały itd. Mnie osobiście jednak niesamowicie zaskakuje to, jak ta produkcja przez ostatnie lata się rozwinęła. Wiem, że warto czekać na nowe odcinki.
The Walking Dead do ramówki stacji AMC (w Polsce na kanale FOX) powróci w październiku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj