Platforma streamingowa Disneya zawierać będzie liczne treści prezentowane przez filmowego giganta na przestrzeni dekad. Tworzone będą także nowe treści i już zapowiedziano kilka projektów, w tym m.in. serial The Mandalorian, który osadzony zostanie w świecie Gwiezdnych wojen. Już trwają prace na planie tego serialu i mówi się w jego kontekście o dużym budżecie. Nie powinniśmy jednak oczekiwać, że na Disney+ tworzone będą też wysokobudżetowe widowiska filmowe z tego uniwersum. Sprawę skomentował prezes Disneya, Bob Iger, który dał jasno do zrozumienia, że tworzenie wysokobudżetowych widowisk tylko na platformę Disney+ mija się z celem. Zauważa, że tworzenie filmów z dużym finansowym zastrzykiem należy do kinowej dystrybucji, a filmy te przecież po czasie i tak trafią na ich platformę.
Chcemy znacząco zainwestować w seriale telewizyjne i w filmy o wyższym budżecie, ale nic poza tym. Nie zrobilibyśmy filmu o Gwiezdnych wojnach na tę platformę. Kiedy w weekend ludzie idą do kina na film, który ma budżet sięgający 200 mln dolarów, powstaje szum, który zwiększa wartość. Podoba nam się to. Filmy, które tworzymy i tak w końcu trafią do usługi serwisu.
Bob Iger odniósł się także do serialu The Mandalorian. Zaznaczył, że serial ten mógłby poradzić sobie w telewizji tradycyjnej, ale ze względu na budżet i rozmach produkcji, jest to świetna okazja do wypromowania usługi. Nazwał serial sztandarowym dla serwisu, zatem możemy spodziewać się dużej jakości, jeśli właśnie The Mandalorian ma przyciągnąć do Disney+ nie tylko fanów Gwiezdnych wojen. Serial zadebiutuje na platformie Disney+ najprawdopodobniej pod koniec tego roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj