Nieoficjalnie mówi się, że studio Warner Bros. nie dołoży nawet dolara do produkcji filmu. Cały budżet będzie pochodzić ze zbiórki z Kickstartera. Warner Bros. Digital Distribution zajmie się dystrybucją filmowej kontynuacji.

Po 7 dniach produkcja zebrała już 3,6 mln dolarów budżetu. Do końca zbiórki pozostały 23 dni. Rob Thomas, scenarzysta i reżyser serialu, obiecuje, że nie wezmą tych pieniędzy i nie zapadną się pod ziemię podczas prac nad filmem. Podkreśla, że to wszystko jest zasługą fanów, więc cała praca będzie dla nich otwarta. Na Twitterze będą publikować dużo zdjęć oraz filmów z planu.

Thomas obiecuje również, że na San Diego Comic Con przyjadą z pierwszym zwiastunem. Planowany jest również dokument o produkcji tego filmu. Prace nad scenariuszem będą zależne od tego, ile ostateczne pieniędzy zostanie zebrane, bo to ma kluczowy wpływ na wiele elementów, które zostaną w nim zawarte.

Jakiś czas temu Bryan Fuller, twórca Pushing Daisies, wyjawił, że po zakończeniu prac nad pierwszym sezonem Hannibala zamierz udać się do studia i porozmawiać z ludźmi o takim samym modelu finansowania przy właśnie Pushing Daisies. Podkreśla jednak, że tego typu opowieść potrzebuje trochę więcej pieniędzy niż Veronica Mars.

Informowaliśmy też, że podobny plan ma również Zachary Levi w związku z Chuckiem. Twórcy Terriers także chcą podążyć tym kierunkiem. Na razie jedynie Joss Whedon wstrzymuje się z Firefly, chcąc zakończyć prace przy "Avengers 2".

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj