Nowe sprzęty z linii Surface trafią do Polski. Microsoft otwiera się na nasz rynek

Microsoft w końcu dopiął swego i na poważnie wszedł na polski rynek z urządzeniami z linii Surface. Dotychczas mieliśmy możliwość zakupienia tylko kilku urządzeń z tej serii, najbardziej innowacyjne sprzęty pozostawały poza naszym zasięgiem. Od teraz sytuacja ulegnie zmianie. Podczas konferencji prasowej, która odbyła się 24 stycznia, polski oddział korporacjioficjalnie zaprezentował najnowsze urządzenia z rodziny Surface: Laptop 2, Pro 6 oraz Studio 2. Zadowoleni powinni być przede wszystkim ci, którzy od dawna ostrzyli sobie zęby na stację roboczą Studio, która dotychczas nie była dostępna w oficjalnej polskiej dystrybucji. Microsoft nie ukrywa, że większość Surface'ów zaprojektowano z myślą o klientach z zasobnym portfelem, o czym świadczą ceny nowych urządzeń. Za Surface Laptop 2 zapłacimy co najmniej 4999 zł, a najmocniejszy model z 512 GB SSD, 16 GB pamięci RAM i procesorem Core i7 to wydatek rzędu 10599 zł. Z kolei za najtańszy model Pro 6, flagowego przedstawiciela linii Surface, zapłacimy nieco mniej - tu cena wynosi 4499 zł. Topowy model z 16 GB RAM, 1 TB SSD i procesorem z serii Core i7 kosztuje za to 10 899 zł. Pewną zachętą do zakupu Pro 6 w przedsprzedaży ma być rysik Surface Pen dorzucany za darmo do zamówienia (oszczędzamy 499 zł). Oraz świetny rysik, który zdaje się działać jeszcze lepiej niż w poprzednich wersjach Pro. Korporacja długo zwlekała z wprowadzeniem do Polski serii Surface Studio. Nic dziwnego, w końcu cena tych komputerów może okazać się zaporowa dla większości rodzimych klientów: za Surface Studio 2 zapłacimy nie mniej niż 18 499 złotych. A w najmocniejszej konfiguracji kosztuje 24 899 zł złotych. Tym samym plasuje się cenowo gdzieś pomiędzy komputerami z linii iMac a iMac Pro. I został zaprojektowany z myślą o tych samych klientach, którzy w swojej pracy na co dzień wykorzystują sprzęty od Apple, ale szukają wydajnego komputera, który lepiej sprawdzi się w rękach artystów niż urządzenia z Cupertino. Microsoft Surface Studio 2 to stacja robocza skrojona głównie z myślą o grafikach. Tym, co wyróżnia ten 28-calowy sprzęt na tle konkurencji jest dotykowy ekran, który może sprawdzić się w roli gigantycznego tabletu. Wystarczy pochylić go i chwycić za piórko, aby wykorzystać tak jak tablety Wacoma z linii Cintiq. Do dyspozycji otrzymamy także wydajne karty graficzne od Nvidii w wersji GTX 1060 6 GB lub GTX 1070 8 GB. Nawet jeśli nie jest to topowa konfiguracja wykorzystująca karty graficzne z najwyższej półki od Nvidii, bez problemu poradzi sobie z obsługą profesjonalnych programów graficznych. Podczas prezentacji mieliśmy okazję zobaczyć, jak gładko radzi sobie z Photoshopem czy z Premiere Pro. I choć kilkadziesiąt minut, które mogliśmy spędzić przy tym sprzęcie to za mało, aby w pełni ocenić możliwości tego sprzętu, jedno jest pewne - iMac Pro zyskał poważnego konkurenta, w rękach ilustratorów Surface Studio 2 może zdziałać cuda. Wraz z Surfacem Studio 2 zadebiutuje także pokrętło Surface Dial, które dotychczas nie było dostępne w polskiej dystrybucji. Ten nietypowy gadżet pozwoli przejąć kontrolę nad zasobnikiem narzędzi w najróżniejszym oprogramowaniu, ułatwiając i przyspieszając zmianę wielkości pędzla w Photoshopie czy przemieszczanie się po liniach czasu w oprogramowaniu do obróbki materiałów wideo. Wszystkie wspomniane komputery zadebiutują w oficjalnej sprzedaży 7 lutego. Do tego czasu będą dostępne w ramach przedsprzedaży na stronie producenta.