Carice van Houten, która wciela się w tajemniczą Melisandre, zapowiada, że 7. sezon Game of Thrones rozwinie tę postać w nieco innym, wrażliwszym kierunku. Aktorka przyznaje, że wcześniejsze bezlitosne czyny bohaterki były dla niej nieakceptowalne, jednak teraz, dużo łatwiej jest jej zrozumieć swoją postać i dzięki temu może lepiej się w nią wczuć.
Dla mnie najmilszym momentem było, gdy ta bańka w końcu pękła i zobaczyliśmy ludzką twarz postaci. Teraz możemy pokazać jej głęboko skrywaną wrażliwość.
Dodaje również, że odkąd sama została matką, znacznie zmienił się jej punkt widzenia na to, co dzieje się w serialu. Van Houten cieszy się, że sceny podpalenia córki Stannisa nakręciła jeszcze przed porodem, ponieważ teraz nie byłaby w stanie tego zrobić.
Pamiętam jak czytałam scenariusz, wtedy ta scena wydawała mi się czymś strasznym. Ale nie czułam tego do końca, po prostu miałam świadomość, że to naprawdę okrutne. Teraz nie mogę patrzeć na nic, gdzie cierpią dzieci, czy zwierzęta - gdy zostajesz rodzicem, jesteś jak nieustannie otwarta rana.
Czytaj także: Rysownik odtwarza wszystkie śmierci z Gry o tron. Zobacz wideo Zobaczcie kilka nowych zdjęć z 7. sezonu Gry o tron. Przedstawiają Daenerys, Jona, Jaime'a i Cersei i znajdują się na początku pełnej galerii.
fot. HBO
+39 więcej
7. sezon Gry o tron zadebiutuje na HBO 16 lipca.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj