"Gwiezdne wojny: Część VII" (Star Wars: Episode VII) prawdopodobnie będzie rozgrywać się także na lodowej planecie. Ta informacja pojawiała się w plotkach od miesięcy. Teraz potwierdzenie przychodzi z nieoczekiwanego źródła - słynny aktor Roger Moore był na planie i widział coś takiego:

[cytat=mówi Roger Moore w rozmowie z BBC] Przedwczoraj udałem się na tajemniczy plan do mojego przyjaciela J.J. Abramsa, który reżyseruje "Gwiezdne wojny". Właśnie kręcili coś z górami i dużą ilością śniegu. [/cytat]

Czytaj także: Rian Johnson o pracy nad "Gwiezdne wojny: Część VIII"

Oczywiście fani "Gwiezdnych wojen" wiedzą, że w Gwiezdne wojny: Część V - Imperium Kontratakuje mieliśmy lodową planetę Hoth. Na razie nie wiadomo, czy to właśnie ona powróci, czy akcja będzie rozgrywać się na zupełnie innej planecie.

Pojawia się też nowa plotka na temat samodzielnego filmu osadzonego w świecie "Gwiezdnych wojen". Wiemy, że dwa zostaną wyreżyserowane przez Garetha Edwardsa i Josha Tranka. Według nowej nieoficjalnej informacji rzekomo Scott Derrickson, znany m.in. z horroru Sinister ma stanąć za kamerą kolejnego. Derrickson niedługo stanie za kamerą filmu Marvela pt. Doctor Strange. Na razie ta informacja jest niepotwierdzona.

Czytaj także: Oto Sokół Millennium z bliska

Star Wars: Episode VII zadebiutuje w grudniu 2015 roku. A oto nowe zdjęcia z planu osadzonego na południu Wielkiej Brytanii:

[image-browser playlist="581762,581763,581764,581765,581766" suggest=""]

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj