Program Michała Fajbusiewicza zniknął z anteny TVP2 po emisji pierwszego odcinka. Zarówno telewizja jak i sam prowadzący tłumaczą tę decyzje na różne sposoby.
Magazyn kryminalny 997 to znany program o zagadkowych zbrodniach i poszukiwaniach przestępców. Produkcja początkowo była emitowana w latach 1986-2010, zaś jeszcze tego lata ogłoszono, że powróci do telewizji po siedmioletniej przerwie, co rzeczywiście nastąpiło 5 października. Wygląda jednak na to, że powrót okazał się mniej spektakularny niż zakładano - w momencie, w którym miał ukazać się odcinek numer dwa, emisję nagle zawieszono.
W rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl, prowadzący programu, Michał Fajbusiewicz, utrzymuje, że jeszcze w tym tygodniu dyskutowano na temat emisji drugiego odcinka, w związku z czym on sam jest bardzo zaskoczony decyzją o zawieszeniu. Jak mówi, ma wrażenie, że wszystko zostało spowodowane komentarzem Witolda Gadowskiego, który zarzucił programowi posiadanie PRL-owskich korzeni. Zdaniem Fajbusiewicza, to te słowa, podchwycone później przez Radio Maryja, wywołały skrajną reakcję wśród prawicowych mediów. Prowadzący dodaje, że w tej sytuacji, nie spodziewa się powrotu na antenę.
Tymczasem Jacek Kurski, w imieniu Telewizji Polskiej, oświadczył, że program wcale nie został zdjęty z anteny. Zrezygnowanie z emisji odcinka było podyktowane chęcią dokonania kilku ważnych zmian i zgodnie z planem, produkcja ma powrócić za dwa tygodnie. Zawieszenie tłumaczy jako decyzję autonomiczną i podjętą wyłącznie tymczasowo.
Będziemy informować o dalszym rozwoju sytuacji.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h