Krytycy byli absolutnie okropni. Oni są naprawdę, naprawdę okropni. Nie sądzę, by oni w ogóle lubili filmy z superbohaterami. Koniec końców nie ma większego znaczenia, co mówią. Robiliśmy ten film dla fanów.Nie jest to jednak odosobniona opinia wśród członków obsady. Podobną wyraża Margot Robbie, filmowa Harley Quinn:
W ostatecznym rozrachunku pochwały krytyków są naprawdę miłe, ale zrobiliśmy to dla fanów. Jeśli oni polubią film, wówczas możemy stwierdzić, że dobrze wykonaliśmy naszą robotę.W nieco bardziej dyplomatyczny sposób do całej sprawy podchodzi Will Smith:
Myślę, że ludzie mieli nieco inne oczekiwania, ale z niecierpliwością czekam na to, jaki w tej kwestii werdykt wydadzą fani.Również reżyser, David Ayer, odniósł się do negatywnych recenzji:
Zrobiłem ten film dla prawdziwych ludzi, żyjących w prawdziwym świecie. Zrobiłem ten film dla tych, którzy kochają filmy i chodzą je oglądać. Film dostarcza wiele rozrywki i fani to pokochają.AKTUALIZACJA: Karen Fukuhara i Joel Kinnaman również przekonują, że film był robiony z myślą o fanach. Mniej dyplomatyczny jest Jay Hernandez, który otwarcie mówi, że krytycy mogą go "pocałować w d...". Czytaj także: Legion samobójców - recenzja Suicide Squad wejdzie na ekrany kin już jutro, 5 sierpnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj