Pecetowa aplikacja Xbox w końcu dogoni konkurencję pod kątem użyteczności. Zespół deweloperów odpowiedzialny za rozwój tego oprogramowania postanowił przystosować je do branżowych standardów i wdrożyć doń rozwiązania, które od dawna funkcjonują m.in. na Steamie czy Epic Games Store. To gracz zdecyduje, w jakim folderze zainstaluje nowe tytuły. Ta poprawka o charakterze funkcjonalnym była od dawna wyczekiwana przez społeczność graczy. W końcu na rynku pecetowym korzystanie z kilku nośników pamięci nie jest niczym wyjątkowym, w przeciwieństwie do rynku konsolowego. Dodanie możliwości swobodnego zarządzania folderami pozwoli uporządkować pliki według naszych potrzeb i instalować gry na tych dyskach, które najlepiej poradzą sobie z ich obsługą. Na tym jednak nie koniec, gdyż Jason Beaumont z Microsoftu poinformował, że wybrane gry dystrybuowane za pośrednictwem Xbox Game Passa otrzymają pełny dostęp do plików lokalnych. A co za tym idzie, gracze będą mogli instalować w nich autorskie modyfikacje. O tym, które tytuły będą przyjazne moderom, dowiemy się z ich strony w aplikacji Xbox. To nie jedyna zmiana jakościowa, o której warto wspomnieć w kontekście odświeżonej aplikacji Xbox na pecety. Oprogramowanie wzbogacono niedawno o zakładkę Game Pass Ultimate, która pozwala szybko i sprawnie odpalić gry z chmurowego katalogu xClouda.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj