Benjamin Walker został obsadzony w roli Abrahama Lincolna w produkowanym przez Tima Burtona filmie Timura Bekmambetova "Abraham Lincoln: Łowca wampirów". Teraz dochodzą wieści, że w obrazie możemy zobaczyć również Joaquina Phoenixa.
Phoenix miałby wcielić się w role mentora prezydenta w filmie, który powstanie na podstawie powieści Setha Grahame-Smitha.
Lincoln jest w niej nie tylko głową państwa, ale również nieprzejednanym zabójcą wampirów. "Prawda" o jego życiu ujrzała światło dzienne po opublikowaniu jego "Tajnego dziennika", z którego czytelnicy dowiedzieli się jak wyglądała naprawdę wojna secesyjna i jaką rolę odegrały w niej wampiry. Rzekomo dziennik miał przekazać Grahame-Smithowi wampir Henry Sturgess. Sturgess ocalił życie nastoletniemu Lincolnowi, po czym ta dwójka zaprzyjaźniła się serdecznie. Wampir nauczył przyszłego prezydenta historii wampiryzmu i walki, a następnie wysłał go, by tropił i zabijał innych krwiopijców.
Podobno Phoenix spotkał się już z twórcami filmu w sprawie roli Sturgessa i jeśli tylko zechce go zagrać, to rola jest jego. Pierwotnie miał się w niej pojawić Tom Hardy, ale zrezygnował ze względu na udział w najnowszym "Batmanie" Christophera Nolana, czyli "The Dark Knight Rises" .
Premiera filmu "Abraham Lincoln: Łowca wampirów" jest zapowiedziana na 22 czerwca 2012 roku, a do polskich kin trafi on 24 sierpnia 2012.