Pierce Brosnan uważa otwarcie, że widzowie przez ostatnie 40 lat oglądali facetów w tej roli, więc czas na kobietę. Jego zdaniem byłoby to coś ekscytującego i ożywczego.  Aktor uważa jednak, że dopóki Michael G. Wilson i Barbara Broccoli pozostaną głównymi producentami filmów o agencie 007, nie ma szans na to, by zagrała go kobieta. Brosnan nie rozwinął myśli, dlaczego jego zdaniem producenci są zamknięci na taką perspektywę. Oto co dokładnie powiedział:
- Myślę,że oglądaliśmy facetów przez ostatnie 40 lat. Zejdźcie z drogi, panowie i dajcie szansę kobiecie. To byłoby coś ożywczego i ekscytującego - tłumaczył.
Przypomnijmy, że w październiku 2018 roku Barbara Broccoli podkreślała, że Bond jest mężczyzną, który został stworzony jako taka męska postać i pozostaje mężczyzną. 
- Nie musimy zmienić męskich bohaterów w kobiety. Stwórzmy nowe kobiece postacie i historię, która będzie do nich dopasowana - mówiła.
Jakiś czas temu była plotka o tym, że Lashana Lynch w filmie No Time to Die wcieli się w agentkę 007, ale nie w Jamesa Bonda. Po prostu Bond przeszedł na emeryturę i jest ona nową postacią, która przejęła miano 007. Premiera nowej odsłony w 2020 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj