Jeden ze znanych amerykańskich dziennikarzy widział film Batman v Superman: Świt sprawiedliwości. Jego pierwsza recenzja zdradza, czy Zackowi Snyderowi udało się zrobić dobry film.
Recenzja została napisana przez Anthony'ego Breznicana z portalu Entertainment Weekly, który stworzył ją do nowego numeru ich papierowego magazynu. Twierdzi on, że w filmie nikt się nie oszczędza, czyli każdy daje z siebie wszystko. Pod spektakularnymi scenami akcji kryje się opowieść o ukrytych celach, psychologicznych problemach i nawet kompleksowych teologicznych pytaniach.
Czytaj także: Kim jest Zoom z Flasha?
Wyjawia również, że choć Superman i Batman są głównymi bohaterami, ten film jest też historią początków Lexa Luthora (Jesse Eisenberg). Potwierdza też informacje z pokazów testowych - Gal Gadot jako Wonder Woman kradnie ten film swoją znakomitą rolą.
Na koniec Breznican ujął w punktach, dla kogo jest to film plus co mu się na pewno podobało:
- Jeśli podobał Ci się Człowiek ze stali, pokochasz Batman v Superman
- Jeśli podobał Ci się Człowiek ze stali, ale nie podobało Ci się zakończenie - BvS to naprawi
- Jeśli nie podobał Ci się Człowiek ze stali i nie lubisz tego całego mroku, to nie jest film dla Ciebie
- Wonder Woman jest groźna
- Jest scena pomiędzy Batmanem i Supermanem, która może poruszyć najbardziej cynicznego widza
- Fani będą mieć o czym dyskutować i o co się kłócić.
Są też dwie okładki z superbohaterami:
Batman v Superman: Dawn of Justice zadebiutuje w Polsce już 1 kwietnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h