Robert J. Szmidt najwyraźniej postanowił zawstydzić George'a R.R. Martina. Autor Gry o tron jakiś czas temu zorganizował aukcję charytatywną, w której kupić można było m.in. własną śmierć na łamach "Pieśni Lodu i Ognia". Polak postanowił działać na o wiele większą skalę.
Szmidt, autor wydanej niedawno space opery Łatwo być bogiem, obecnie pracuje nad powieścią "Szczury Wrocławia", która ma być rodzimą wersją apokalipsy zombie. Z definicji więc zginie w niej wiele, wiele postaci. Wszystkie zaś mają być wzorowane na prawdziwych osobach, od czwartoplanowych chodzących zwłok, po głównych bohaterów. Aby trafi do książki nie trzeba jednak uiszczać żadnej opłaty, wystarczy polubić facebookowy profil książki. Spośród osób, które to zrobią wybrana zostanie "obsada" powieści.
Na chwilę obecną z rąk Roberta J. Szmidta zginąć chce ponad 1100 osób.