Deadpool 2 to nadchodzący sequel komiksowego filmu o pyskatym najemniku, w którego wciela się Ryan Reynolds. Na ekranie będą towarzyszyć mu również Zazie Beetz i Josh Brolin, którzy zadebiutują w rolach Domino i Cable'a. Fani już odliczają dni do premiery, spodziewając się równie szalonej rozrywki co ta w części pierwszej. Tymczasem nieoficjalnie mówi się, że film miał już swój pokaz testowy, który wcale nie został przyjęty z entuzjazmem. Jeremy Conrad, jeden z użytkowników Twittera i jednocześnie były dziennikarz IGN, powołuje się na własną rozmowę z innym uczestnikiem wspomnianego pokazu. Przekazując jego wrażenia z seansu, nazywa film kompletnym bałaganem fabularnym. Całość jest około pół godziny dłuższa niż pierwsza część. Postać Vanessy ma być kompletnie zmarnowana. Najlepszą częścią tego wszystkiego mają być natomiast sceny przy napisach końcowych. Na pytanie o to, jak to możliwe, by zapomniano o fabule przy wprowadzeniu takich postaci jak Cable i Domino, Conrad zamieścił w sieci następującego gifa: Conrad raz jeszcze potwierdza, że to nie on uczestniczył w pokazie i powołuje się na opinię zaufanej osoby. Studio Fox miało zażądać usunięcia części tweetów na temat filmu. Pamiętajmy, że są to reakcje nieoficjalne i żeby faktycznie przekonać się o jakości filmu, musimy poczekać aż w sieci zaczną pojawiać się recenzje widzów i krytyków. Film zadebiutuje 18 maja.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj