Czytamy, że czarnym charakterem na pewno będzie kobieta. Dziennikarze są prawie pewni, że będzie Sithem, lecz większych szczegółów nie znają. Wcześniej spekulowało się, że Lupita Nyong'o wcieli się w starszą Asajj Ventress.
Na początku filmu nie ma Nowej Republiki ani żadnego oficjalnego rządu galaktycznego po Imperium, czyli twórcy rozwijają świat w przeciwnym kierunku niż dotychczasowe Expanded Universe aka Legends.
Zobaczymy postać mającą zbroję podobną do tej Boby Fetta, ale raczej samego Fetta nie uświadczymy. Nie wiadomo, czy chodzi o jakiegoś Mandaloriana, czy może o klona z dawnych szeregów armii.
John Boyega nie zagra Jedi ani Padawana. Jego postać przypomina trochę Luke'a Skywalkera z Oryginalnej Trylogii, gdyż historia wciąga go w ważne wydarzenia uniwersum "Gwiezdnych Wojen". Wygląda na to, że Boyega zagra jedną z centralnych postaci.
Na tę chwilę nikt nie potwierdza ani nie dementuje tych informacji. Podczas Star Wars Weekends Mark Hamill zdradził, że Luke Skywalker będzie mieć brodę, którą zaprezentował światu na tym zdjęciu.
Premierę filmu Star Wars: Episode VII zaplanowano na grudzień 2015 roku.
[video-browser playlist="624978" suggest=""]
[video-browser playlist="624980" suggest=""]