Jak doskonale pamiętamy, jeszcze przed premierą 5. sezonu serialu Game of Thrones do sieci wyciekły pierwsze cztery odcinki tej odsłony serii. Choć HBO w odpowiedzi na całą sytuację zmieniło swoje podejście i przestało udostępniać premierowe odcinki krytykom, wygląda na to, że stacja nie będzie w stanie opanować zjawiska, które zrodziło się wraz z rzeczonym wyciekiem. Wojciech Hardy z Instytutu Badań Strukturalnych i doktorant Uniwersytetu Warszawskiego opublikował raport, z którego wynika, że wyciek odcinków 5. sezonu Game of Thrones zmienił zachowanie widzów: ci z nich, którzy do tej pory nie byli skłonni do piractwa internetowego, zaczęli częściej wyszukiwać odcinki seriali w sieci. Co ciekawe, podejście to nie uległo zmianie nawet wtedy, gdy część odbiorców mogła obejrzeć serial HBO bez łamania przepisów prawa. Oglądalność innych seriali powoli powróciła do swojego poziomu sprzed wycieku odcinków Game of Thrones, ale równocześnie wzrosło zainteresowanie ich oglądaniem w sieci. Według interpretacji Wojciecha Hardego, część z osób zachęconych do poznania nieautoryzowanych źródeł postanowiło wykorzystać nowo poznane źródła w celu obejrzenia także innych produkcji. Pełny raport możecie przeczytać tutaj.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj