Firma Nordic Games przejęła w roku 2014 prawa do nazwy THQ wraz z kilkoma seriami gier należącymi wcześniej do tego wydawcy. Dopiero teraz, po dwóch latach zdecydowano się na kolejny krok - zmianę nazwy na THQ Nordic. Czy oznacza to coś więcej poza decyzją marketingową i szumem wokół powrotu cenionej i rozpoznawalnej marki? Czytaj także: W Sea of Thieves zagramy na instrumentach muzycznych Istnieje szansa na to, że zmiana nazwy pociągnie ze sobą przywrócenie kilku gier, które od dłuższego czasu wyczekiwane są przez fanów. THQ Nordic pracuje obecnie nad 23 produkcjami, z czego 13 nie zostało jeszcze zapowiedzianych. Możliwe, że wśród nich znajduje się chociażby trzecia część serii Darksiders . Biorąc pod uwagę, że firma niedawno zapowiedziała remaster 1. części tego cyklu, to jest to bardzo prawdopodobne. Już za kilka dni rozpoczynają się targi Gamescom 2016, na których być może dowiemy się czegoś więcej o planach THQ Nordic na najbliższe lata.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj