MGM - studio, które ma prawa do marki "Stargate", wyszło z bankructwa. Teraz chyba każdemu fanowi nasuwa się pytanie co z dwoma filmami i przyszłością "SGU"? Najwięcej odpowiedzi na te nurtujące pytania, jak zawsze, udzielił na swoim blogu Josep Malozzi (jeden ze scenarzystów sagi Stargate).

Jakiś czas temu, zostały zapowiedziane przez twórców dwa filmy osadzone w świecie Gwiezdnych Wrót. Pierwsza produkcja (chyba najbardziej oczekiwana) zakończy wątek główny z serialu "Stargate Atlantis" (scenariusz: Joseph Mallozzi oraz Paul Mullie). Tytuł roboczy to: "Stargate: Extinction". Drugi zaś film zatytułowany "Stargate: Revolution" będzie opowiadał dalsze losy załogi SG-1.

Najnowsze informacje nie są obiecujące. Film "Atlantis" został właśnie na czas nieokreślony zupełnie wstrzymany. "Wbrew temu co niektórzy mogli myśleć, anulowanie SGU to bardzo zła wiadomość dla oczekujących na film "Atlantis"." Sytuacja z drugim filmem jest zupełnie niewiadoma, Malozzi nic nie wspomniał na ten temat.

"Czwarty serial z serii Stargate nie jest w ogóle brany pod uwagę. Nie mamy w planach tworzenia nowego serialu, uwielbiamy aktualną produkcję" - zdradza scenarzysta.

To oczywiście oznacza, że twórcy i producenci znajdą sposób na zrobienie trzeciego sezonu "Universe". "Wszystkie opcje są rozważane, lecz trzeci sezon wydaje się najrozsądniejszym wyjściem".

Malozzi komentując decyzję Syfy odnośnie przeniesieniu produkcji na wtorek, powiedział, że nie było to dobre rozwiązanie. Mimo to mieli nadzieję, iż stacja da szansę na dalszą produkcje, "wielu z nas było zaszokowanych tą decyzją".

"Stargate Universe" powraca na ekrany Syfy już w kwietniu.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj