Sony wypracowało zauważalną przewagę na Microsoftem w ósmej generacji konsol i wielu analityków biznesowych twierdzi, że utrzyma ją także przez całą dziewiątą generację. Przedsprzedaż PS5 skończyła się równie szybko, co zaczęła, sprzęt błyskawicznie zniknął z wirtualnych półek sklepowych, co może potwierdzać te przewidywania. A według ekspertów Rakuten Securities to tylko pierwszy sygnał sukcesu, na jaki skazana jest ta konsola. Analitycy z tej japońskiej agencji wierzą w to, że PS5 zapracuje na tytuł najlepiej sprzedającej się konsoli Sony. Z ich szacunków wynika, że sprzęt ma szansę rozejść się nawet w 200 milionach egzemplarzy. Jeśli te przewidywania okazałyby się prawdziwe, oznaczałoby to, że PS5 pobiłaby dotychczasowy rekord ustanowiony przez PS2. To ta konsola z 2000 roku od lat utrzymuje się na szczycie listy najlepiej sprzedających się konsol na świecie z wynikiem przeszło 155 mln sprzedanych egzemplarzy. Do tej analizy warto podejść jednak ze sporym dystansem. Po pierwsze dlatego, że przeprowadziła ją japońska korporacja, a na tamtejszym rynku konsola Sony cieszy się znacznie większą popularnością niż Microsoftu, co mogło wpłynąć na ostateczną prognozę sprzedaży. Ponadto żywotność obecnej generacji szacuje się na ok. 5-6 lat, a w tym czasie PS4 przyciągnęła do siebie ok. 100 milionów odbiorców. Jeśli Sony miałoby sprzedać 200 milionów PS5, dynamika sprzedaży konsoli musiałaby wzrosnąć ok. dwukrotnie w porównaniu do wyniku wypracowanego przez jej poprzedniczkę. W sieci pojawiły się już analizy sugerujące, że PS5 może prześcignąć PS2, dotychczas jednak nikt nie przewidywał aż tak drastycznego wzrostu udziału konsoli na rynku gamingowym. Prognozy Rakuten Securities są bardzo optymistyczne, ich trafność będziemy mogli zrewidować za kilka miesięcy, po opublikowaniu kwartalnych raportów finansowych Sony oraz Microsoftu.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj