Przypomnijmy, że najpierw Murphy zdradził, że Colfer, Michele i Monteith odejdą z serialu po 3. sezonie, ponieważ ich postacie skończą szkołę. Jakiś czas później na Comic Con, producent wykonawczy, Brad Falchuk twierdził, że ci aktorzy nie opuszczają obsady serialu.
W ostatnim wywiadzie dla portalu Deadline Murphy nakreślił w końcu, jak wygląda ta sytuacja. Otóż na pewno te postacie skończą szkołę w maju i jednocześnie zakończą swój udział w serialu Glee. Nie zostali oni jednak zwolnieni, ponieważ cały ten czas prowadzone były rozmowy o prawdopodobnym spin-offie z tymi bohaterami z akcją umiejscowioną w college'u.
Akcja rozgrywałaby się w Nowym Jorku. Murphy wystosunkował prośbę do słynnej szkoły muzycznej, Juilliard, aby wykorzystać ją jako miejsce akcji. Chociaż aktorzy wyrazili zainteresowanie spin-offem, pojawiły się u nich m.in. obawy w związku z przeprowadzką do Nowego Jorku. To spodowało, że Murphy na ten czas jest zmuszony odłożyć ten projekt na półkę.
Stacja Fox nie skomentowała rewelacji twórcy Glee. Zaprezentowano także klip z kinowego koncertu "Glee: The Concert in 3D".