Technologia śledzenia promieni świetlnych na dobre wkracza do branży mobilnej. Kolejny topowy smartfon Samsunga z linii Galaxy S zostanie wyposażony w procesor obsługujący ray tracing.
Dyrektor generalna AMD, Lisa Su, zdradziła podczas jednej z tegorocznych konferencji, że inżynierowie firmy ściśle współpracuje z Samsungiem nad stworzeniem smartfona przystosowanego do obsługi technologii śledzenia promieni świetlnych. Nie przekazała jednak, o jakim sprzęcie mowa, aby to partner biznesowy korporacji mógł zdradzić tę tajemnicę w dogodnym dla niego momencie. Dziś już nie musimy zgadywać, jaki sprzęt wprowadzi do branży mobilnej tę nietuzinkową gamingową funkcję.
W serwisie Weibo pojawiły się materiały marketingowe, z których możemy dowiedzieć się, że to Exynos 2200 napędzający Samsunga Galaxy S22 będzie dysponował tą technologią. Wpis co prawda zniknął już z sieci, ale w internecie nic nie ginie – pliki graficzne błyskawicznie rozeszły się po serwisach internetowych, uwieczniając reklamę smartfonowego ray tracingu:
Mówi się, że Exynos 2200 trafi nie tylko do kolejnego flagowca z linii Galaxy S. Jeśli plotki okażą się prawdą, układ trafi także do Samsunga Galaxy Tab S8 Ultra. Tym samym już wkrótce będziemy mogli wyposażyć się w gamingowy tablet przystosowany to renderowania realistycznych efektów świetlnych w czasie rzeczywistym.
Data premiery gadżetów mobilnych z Exynosem 2200 na pokładzie nie jest jeszcze znana, ale jednego możemy być pewni – kiedy pojawią się na rynku, będzie o nich naprawdę głośno. A my z chęcią przekonamy się, czy smartfonowy ray tracing to tylko chwyt marketngowy, czy może funkcja, która zauważalnie poprawi przyjemność zabawy w grach przeznaczonych na małe ekrany.