Podczas San Diego Comic-Con Todd McFarlane oficjalnie ogłosił, że jego firma McFarlane Films zrealizuje nowy kinowy film Spawn z Blumhouse Productions. Jest to studio, które odpowiadało za takie filmy jak Get Out i Split. Czytaj także: Ben Affleck ma pożegnać się z rolą Batmana. Nieoficjalne informacje Sam McFarlane napisał scenariusz i oficjalnie wyreżyseruje film. Będzie to jego debiut reżyserski.
- Pracowałem z wieloma reżyserskimi wizjonerami. Sądzę, że unikalne artystyczne talenty Todda tylko wzmocnią jego rolę reżysera przy tym filmie - mówi Jason Blum z Blumhouse Productions.
McFarlane z dumą mówi, że w końcu po latach teoretycznego gadania przechodzą do realizacji. Film ma mieć bardzo wysoką kategorię wiekową tylko dla dorosłych. Ma być to bardziej horror bliższy komiksowi niż film superbohaterski dla całej rodziny. Jego budżet wynosi 10 mln dolarów. Czytaj także: Będzie spin-off Legionu samobójców o Jokerze i Harley Quinn Przypomnijmy, że w 1997 roku powstał film Spawn, który został zmiażdżony przez krytyków. Potem powstał jeszcze świetnie oceniany animowany serial HBO. Przypomnijmy, że w komiksach Spawn to tak naprawdę Al Simmons, członek amerykańskich służb specjalnych, który ocalił życie prezydenta. Gdy został zamordowany na zlecenie swoich przełożonych, zawarł pakt z Malebolgią. Zgodził się służyć piekłu jako obdarzony nadnaturalnymi mocami zabójca w zamian za możliwość ponownego zobaczenia się z żoną. Data premiery nowego Spawna nie jest znana. Nie wiadomo, kto zagra tytułową rolę. Wcześniej McFarlane sugerował, że będzie to zdobywca Oscara, z którym na ten temat rozmawiał. W plotkach spekulowano, że mogło mu chodzić o Jamie Foxx.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj