Na tegorocznym turnieju French Open jedna z najwybitniejszych zawodniczek w historii tenisa, Serena Williams, grała w kostiumie à la Czarna Pantera. Włodarze międzynarodowych mistrzostw Francji w tenisie zadecydowali jednak, że więcej nie będzie mogła ona używać podobnego stroju. Prezes French Open, Bernard Giudicelli, wyjawia w wywiadzie dla Tennis Magazine:
Mam wrażenie, że czasami na tym polu poszliśmy za daleko. Dla przykładu: tegoroczny strój Sereny nie będzie już dłużej akceptowany. Musisz uszanować zarówno samą grę, jak i miejsce, w którym grasz.
fot. YouTube
Zaprojektowany przez Nike kostium Williams powstał specjalnie z myślą o ostatnich przeżyciach zawodniczki. Przypomnijmy, że z powodu zakrzepu krwi była ona bliska śmierci w czasie porodu swojej córki, Olympii. Legenda tenisa przyznała, że w obcisłym czarnym stroju, przepasanym jeszcze czerwoną wstęgą, czuje się jak "księżniczka Wakandy", nawiązując tym samym do filmu Black Panther.
Ten kostium chronił mnie jeszcze przed reperkusjami związanymi z krzepliwością krwi. Wydaje mi się też, że reprezentował on wszystkie te kobiety, które musiały się zmagać z psychicznymi i fizycznymi problemami.
Na wywiad Giudicelliego zareagowała już firma Nike:
Williams w tegorocznym turnieju mimo braku rozstawienia dotarła ostatecznie do 1/8 finału. Z powodu urazu mięśni klatki piersiowej zrezygnowała jednak z meczu z Marią Szarapową.