Informowaliśmy, że trwają pracę nad serialem pt. "House of Cards", który stworzy i wyreżyseruje słynny David Fincher ("The Social Network"), a główną rolę zagra Kevin Spacey. Dziś dowiadujemy się, że Netflix podpisał przełomową dla telewizji umowę i będzie dystrybutorem serialu w sieci!

Netflix pokonał w rozmowach wielkie stacje telewizyjne jak HBO czy AMC. Zaoferował podpisanie umowy na pełne dwa sezony liczące razem 26 odcinków. Cały kontrakt opiewa na wartość ponad 100 milionów dolarów. Neflix obecnie jest najpopularniejszym serwisem oferującym legalną emisją filmów, zajmując 61% rynku. Jest to pierwszy przypadek, gdy firma zainteresowała się zakupem oryginalnego serialu.

Pełne zamówienie dwóch sezonów jeszcze przed powstaniem pilota jest wydarzeniem bez precedensu. Projekt już obecnie wzbudza zainteresowanie na całym świecie i wszyscy eksperci spodziewają się hitu. Emisja online 26-odcinków oryginalnego serialu i ich wypromowanie w Stanach Zjednoczonych i na świecie jest czymś, co nigdy wcześniej nie miało miejsca w historii seriali telewizyjnych. Z całą pewnością będzie też to bardzo trudny sprawdzian dla firmy Netflix.

David Fincher wyreżyseruje pilot serialu, który jest oparty na brytyjskiej mini-serii pt. "House of Cards". Eric Roth ("Ciekawy przypadek Benjamina Buttona") będzie także producentem wykonawczym.

Miniserial stacji BBC z 1990 roku był adaptacją powieści Michaela Dobbsa. Polityczny thriller rozgrywał się w czasach końca kadencji Margaret Thatcher. Bohaterem był polityk, który chciał zająć jej miejsce.

Wersja Finchera będzie rozgrywać się w Stanach Zjednoczonych. Dramaturg/scenarzysta, Beau Willimon ("The Ides of March") dokonał adaptacji.

Czy jesteśmy świadkami początku zmian w emisji seriali na świecie?

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj