Silent Night - opinie krytyków
Krytycy są podzieleni w swoich opiniach. Jedni chwalą nowy film Johna Woo, jak Randy Myers z San Jose Mercury News, który pisze, że Silent Night od samego początku trzyma w napięciu i nigdy nie rozluźnia uścisku. Travis Hopson z Punch Drunk Critics uważa, że warto obejrzeć produkcję jako świąteczną rozrywkę. Avi Offer z NYC Movie Guru opisuje film jako ekscytującą, porywającą i pełną emocji przejażdżkę. Podobnie uważa Chris Bumbray z JoBlo's Movie Network, który twierdzi, że choć format jest słaby to akcja triumfuje. Tomás Andrés z Sensacine pisze:Jeśli tęsknicie za Płatnym mordercą, Dziećmi triady, a nawet Bez twarzy, z pewnością spodoba ci się ta wywołująca adrenalinę gorzka opowieść bożonarodzeniowa, w której pozbawiony głosu facet daje się usłyszeć w najbardziej surowy i brutalny sposób.
Również Bob Strauss z San Francisco Chronicle nawiązuje do Dzieci triady w swojej recenzji:
Nie ma tu nic, co mogłoby równać się z pomysłową śmiałością np. sekwencji strzelaniny w szpitalu z dzieckiem w Dzieciach triady z 1982 r., ale kiedy Silent Night w końcu rozpakuje swoje nieuzasadnione prezenty, wierni fani Woo powinni uznać, że warto było na nie czekać .
Z kolei Keith Garlington chwali Joela Kinnamana za swój występ:
Podczas gdy kunszt Woo jest wyraźnie godny uwagi, Kinnaman udowadnia, że jest tutaj niezbędnym składnikiem. Jego umiejętność pokazania bólu i wrażliwości dodaje [filmowi] patosu, a jego fizyczność w połączeniu z wyczuwalną wściekłością dodaje energii akcji.
Inni recenzenci nie są tak łaskawi dla nowego filmu Johna Woo. Bardzo surowo ocenił go Elliott Collins z Movie Files:
Jako fan Johna Woo przykro mi to mówić, ale Silent Night jest ZŁY! Scenariusz był okropny i przeładowany KAŻDYM stereotypem i oklepanym motywem, jaki kiedykolwiek widziałeś w filmie akcji o zemście klasy B, pozbawionym absolutnie jakiejkolwiek oryginalności!
Matt Donato z Inverse uważa, że Silent Night kończy się niezręczną podróżą w najczarniejsze głębiny rozpaczy, pozbawioną jakiegokolwiek zdecydowanego stanowiska. Również Bill Goodykoontz z Arizona Republic nieprzychylnie wypowiada się o produkcji Woo:
Jeśli kiedykolwiek oglądałeś mrożący krew w żyłach film akcji i pomyślałeś sobie, że to jest tak głupie, że można by to obejrzeć bez dialogów, to John Woo nakręcił właśnie taki film dla ciebie.
Robert Kojder z Flickering Myth pisze w swojej recenzji:
30 minut mistrza robiącego to, w czym jest najlepszy, choć w gorszej jakości to za mało. Wrzucenie 5-minutowego montażu szkoleniowego przez połowę filmu jest niewybaczalne.
Kristy Puchko z Mashable twierdzi, że Silent Night śmiertelnie poważnie podchodzi do swoich niedorzecznych założeń i nawet rzeź, jaką oferuje Woo, nie jest w stanie pokonać nudy klisz tego filmu. Siddhant Adlakha z IGN Movies podsumowuje film tak:
Nudny, pozbawiony ciężaru eksperyment zemsty, który szybko kończy się niepowodzeniem. Silent Night nie ma żadnego uroku ani wizualnego rozmachu, który uczynił Johna Woo jednym z czołowych stylistów filmów akcji w Hongkongu i Hollywood.
Peter Debruge z Variety pisze, że choć brzmi to głupio to Silent Night może stanowić konkurencję dla Szklanej pułapki wśród krwawych filmów bożonarodzeniowych, który jest warty ponownego obejrzenia w przyszłości. A Frank Scheck z Hollywood Reporter twierdzi, że to dzięki Woo, scenarzyście Robertowi Lynnowi oraz intensywnej fizycznej grze Kinnamana, brak dialogów w filmie nie jest chwytem, ale zaletą.
Silent Night - zdjęcia
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj