- Ona jest dzieckiem handlarzy złomu. Nie zaprzeczyliśmy tego, ale z J.J.'em zaczęliśmy rozmawiać, co byłoby gorszą odpowiedzią dla Rey lub rozwinięciem tej wiadomości? - mówi Terrio.
Dlatego uznali, że zrobienie z niej potomka rodziny, która jest wrogiem jej przybranej rodziny będzie taką odpowiedzią. Te słowa scenarzysty sugerują, że Rey Palpatine nie była w planach od początku, skoro wpadli na to podczas prac nad tą częścią. A przypomnijmy, że według Terrio pomysłodawczynią powrotu Palpatine'a jest szefowa Lucasfilmu, Kathleen Kennedy. Poprzez pokazanie Lei nie zważającej na pochodzenie Rey i uczącej ją władania Mocą chcieli odnieść się do słów Luke'a Skywalkera, że niektóre więzi są silniejsze niż więzi krwi.
Dlaczego Rey musiała być związana z kimś znanym? Uznali, że skoro 9 części Gwiezdnej Sagi to historia Skywalkerów i Palpatine'ów, skupią się na tym czynniku rodziny. Wiedzą że nie trzeba być potomkiem kogoś znanego, by być silnym Mocą, ale fakt, że jest to rzecz dziedziczna była dla nich istotna. Odniósł się też do ostatniej sceny Ostatniego Jedi. Przypomniał też, że Finn jest wrażliwy na Moc i to chciał powiedzieć Rey podczas filmu.
- Rey pochodząca od Palpatine'a nie neguje wizji dzieciaka z miotłą. Finna czy kogokolwiek w galaktyce, kto jest silny Mocą. Po prostu stało się tak, że ta młoda dziewczyna znaleziona w części VII - co ma strukturę baśni - jest osobą, w której płynie królewska krew kogoś z Ciemnej Strony. Odkrywamy w filmie to, że zasadniczo Rey jest księżniczką, która została wychowana na sierotę. Pomysł, że osoba wywodząca się z rodziny Ciemnej Strony Mocy mogłaby zostać znaleziona jako poszukiwaczka złomu na zapomnianej planecie, dosłownie żyjąca na ruinach dawnej wojny stworzonej przez jej przodków. to było dla nas coś mocnego.
Jej decyzja o zostaniu Skywalkerem to odrzucenie więzów krwi na rzecz dziedzictwa Jedi. Tak wyjaśnił to Terrio.
Tłumaczy także, dlaczego zdecydowali się nie pokazywać duchów Jedi, którzy mieli wesprzeć Rey. Powodem jest chęć, by jedyna sceną z duchami była ta finałowa, gdzie widzowie po raz ostatni widzą Leię i Luke'a. Tłumaczy, że Leia nigdy nie mogła pokazać Luke'owi swojego domu, bo jej planeta została zniszczona, a Luke mógł jej pokazać, gdzie się wychowywał. Pokazanie bliźniąt w takiej scenie, gdzie to wszystko się zaczęło, było dla nas poruszające. Chcieli też odwołać się do słów Yody z Powrotu Jedi, który odniósł się do Lei mówiąc: jest ktoś jeszcze. Dlatego cała historia miała pokazać siłę Lei w Mocy, by mogła zostać duchem. Nie chcieli pokazać innych duchów, ponieważ nie byli oni ściśle związani z historią Lei, Luke'a i Rey.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj