Lee Jung-jae zagra główną rolę męską w serialu Star Wars: Acolyte. Tak donoszą portale The Hollywood Reporter i Deadline. Nie dowiedzieli się jednak, w jaką rolę dokładnie się wcieli. Z przecieków jednak wynika, że główną rolą męską jest Mroczny Lord Sithów, którego akolitką zostaje główna bohaterka. To jednak jedynie nasza spekulacja i do soboty 10 września do panelu Lucasfilmu to musi wystarczyć. Wszyscy są pewni, że zatrudnienie tego aktora to wielka wygrana dla Disneya. Od sukcesu Squid Game wszyscy walczyli o to, by go zatrudnić w swoim projekcie. To jest jednak dopiero pierwsza rola, którą wybrał. Przypomnijmy, że jest on nominowany do nagrody Emmy i jeśli ją zdobędzie, będzie to historyczny moment, bo nigdy nie zdobył tej nagrody aktor z produkcji nieanglojęzycznej.

Acolyte - co wiemy?

Główną rolę gra Amandla Stenberg, a w obsadzie jest także Jodie Turner-Smith. Historia rozgrywa się pod koniec Wielkiej Republiki, więć wiele lat przed wydarzeniami z części I Gwiezdnej Sagi. Leslye Headland jest twórczynią i showrunnerką serialu. Fabuła ma skupić się na użytkownikach Ciemnej Strony Mocy. Najpewniej w sobotę 10 września poznamy oficjalne szczegóły.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj