Starship powoli przygotowywany jest do kolejnego lotu. W miniony weekend Elon Musk i autor jego biografii, Ashlee Vance, przeprowadzili na Twitterze rozmowę o komercyjnych podróżach kosmicznych. Obszerny fragment dyskusji związany był jednak z samym Starshipem. Musk wyjawił, że SpaceX wprowadzi przeszło 1000 zmian przed nowym startem rakiety - usprawnienia te są reakcją firmy na przebieg orbitalnego lotu testowego z 20 kwietnia, w trakcie którego doszło do kontrolowanego zniszczenia statku kosmicznego nad Zatoką Meksykańską.  Starship w czasie pierwszego lotu napotkał na szereg problemów z nieudanym rozłączeniem obu członów rakiety na czele. Musk twierdzi, że SpaceX "dołoży wszelkich starań", aby uniknąć powtórzenia tej awarii. To właśnie dlatego firma zmieniła podejście do kluczowego rozdzielenia stopni Starshipa - teraz w procesie zwanym hot-staging silniki górnej części systemu zostaną uruchomione jeszcze przed rozłączeniem statku Ship 25 i boostera Super Heavy w wersji 9. Ta powszechnie wykorzystywana w rosyjskim przemyśle kosmicznym metoda ma dać rakiecie możliwość wyniesienia na orbitę ładunku większego o ok. 10%. Jak komentuje Musk:
Niezwykle gorąca plazma z silników górnej części systemu musi gdzieś znaleźć ujście. Dlatego dodaliśmy do boostera rozszerzenie, które w gruncie rzeczy jest serią otworów wentylacyjnych. Pióropusz ognia i gazów wydobywający się z silników górnego stopnia będzie mógł przejść przez system wentylacyjny dolnej części, nie doprowadzając do eksplozji. 

Starship - zdjęcia z lotu testowego 

fot. Twitter/SpaceX
+5 więcej
Fundamentalne modernizacje objęły także samą platformę startową w Starbase, teksańskiej bazie SpaceX - przypomnijmy, że kompleks ten został w istotnym stopniu zniszczony podczas kwietniowego startu, a jego odłamki trafiały w położone w uznawanej początkowo za bezpieczną odległości budynki mieszkalne. Firma intensywnie pracuje nad ulepszeniem mocowania, m.in. poprzez wylanie na niego blisko 1000 metrów sześciennych zbrojonego betonu o wysokiej wytrzymałości. Dodano również stalową płytę, z której ma tryskać woda; Musk porównuje ją do "gigantycznej kabiny prysznicowej", która zrównoważy ciepło uwolnione podczas startu.  "Niewielkie, aczkolwiek znaczące" zmiany czekają także 33 silniki Raptor w boosterze Super Heavy; wcześniej były one różnorodne, stanowiły "testowaną przez rok mieszankę rozwiązań" - teraz mają być bardziej jednolite w budowie, jak również lepiej radzić sobie z odprowadzaniem gorącego gazu.  Starship powinien być gotowy do kolejnego lotu już za ok. 6 tygodni. Rzecz w tym, że tym razem start rakiety będzie zależał od szeregu zupełnie nowych czynników. Dla przykładu: grupa zrzeszająca obrońców środowiska pozwała Federalną Administrację Lotnictwa (FAA) za złe ocenienie szkód, jakie orbitalny lot testowy Starshipa wyrządzi w bezpośrednim otoczeniu. 

Najpotężniejsze rakiety w historii [TOP10]

Źródło: SpaceX
+4 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj