Amerykańskie media obwiniają grę Fallout 4 za strzelaninę w szkole w Michigan

W ubiegłym tygodniu w Oxford High School w amerykańskim stanie Michigan doszło do tragedii. 15-letni Ethan Crumbley śmiertelnie postrzelił cztery osoby, a sześć innych ranił. Chłopakowi zostały postawione zarzuty morderstwa i terroryzmu. Jego rodzice są zaś oskarżani o nieumyślne spowodowane śmierci, bo Crumbley miał łatwy dostęp do broni, a oni nie zauważali lub po prostu lekceważyli sygnały zwiastujące późniejsze wydarzenia, takie jak poszukiwanie amunicji w sieci. Jak można było się domyślać, strzelanina w Oxford High School rozpoczęła na nowo dyskusje na temat przemocy w amerykańskich szkołach. Niektóre amerykańskie media ponownie zwróciły uwagę w kierunku brutalnych gier wideo. Magazyn Inside Edition wprost podał Fallouta 4 jako przykład krwawej produkcji, która mogła wywrzeć zły wpływ na 15-latka. Dziwi jednak sposób, w jaki RPG Bethesdy powiązano z całą sprawą. Crumbley w jednym z wpisów na Instagramie użył słów „stałem się śmiercią, niszczycielem światów”. Rzeczywiście padają one w grze, ale ich historia sięga dużo dalej w przeszłość. To cytat z hinduskiej księgi Bhagawadgita, który spopularyzował Robert Oppenheimer, twórca pierwszej bomby atomowej. Wspomniany fragment Inside Edition możecie obejrzeć poniżej. https://twitter.com/Liv_Agar/status/1466987906149625858 Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze