Niedawno informowaliśmy, że Jared Leto tak bardzo wczuł się w rolę Jokera, że zaczął robić żarty innym aktorom z filmu "Suicide Squad". Margot Robbie dostała od niego prezent - pudełko z żywym szczurem w środku. Podobno kilka gwiazd na przemian opiekowało się gryzoniem i nazwali go Splinter. Czytaj także: „London Has Fallen” – pierwszy zwiastun kontynuacji hitu „Olimp w ogniu” Dalszy ciąg tej historii zdradził Jai Courtney, który promuje teraz film "Terminator: Genisys". Aktor powiedział, że adoptował Splintera na tydzień, a szczur pomieszkiwał z różnymi ludźmi. Teraz jednak ma już nowy dom, a właścicielem zwierzaka został... Guillermo Del Toro. Słynny reżyser mieszka na stałe w Toronto, czyli w mieście, w którym kręcone jest "Suicide Squad". Najwyraźniej w jakiś sposób szczur trafił pod jego opiekę. Del Toro potwierdził te doniesienia i zdradził, że gryzoń ma teraz na imię Venustiano.[video-browser playlist="720163" suggest=""]Premiera "Suicide Squad" zaplanowana jest na 5 sierpnia 2016 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj