Ostatnio wśród blockbusterów panuje moda na coraz dłuższe filmy. Czasami wiąże się to z mocno skomplikowaną historią, jednak zazwyczaj jest to niepotrzebne i sztuczne przeciąganie czasu. Z najnowszych doniesień wynika, że film The Fate of the Furious ma trwać aż 160 minut. Złośliwi twierdzą, że to dlatego w oryginalnym tytule (The Fate of the Furious) nie ma słowa "szybki". Nie są to jeszcze potwierdzone informacje, jednak taka długość filmu jest bardziej zbliżona do produkcji The Lord of the Rings: The Fellowship of the Ring niż poprzednich filmów z serii. Przypomnijmy, że pierwsze części trwały około 100 minut, natomiast 7. odsłona miała długość 137 minut. O minutę dłużej spędziliśmy w kinie na  oglądaniu Batman v Superman: Dawn of Justice . Czytaj także: Ale rozwałka! Zwiastun filmu Szybcy i wściekli 8 Letty (Michelle Rodriguez) i Toretto (Vin Diesel) nie mieli za dużo czasu by nacieszyć się swoim rodzinnym życiem. Tajemnicza kobieta (Charlize Theron) uwodzi naszego bohatera i sprowadza go na ścieżkę zbrodni. Co nakłoniło go do zdrady? Tego będzie chciała się dowiedzieć dobrze znana drużyna z Dwaynem Johnsonem i Jasonem Stathamem na czele. Premiera filmu już 14 kwietnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj