Falcon i Zimowy żołnierz miało zadebiutować na Disney+ jeszcze w tym roku, ale ostatecznie do tego nie dojdzie. Udało się jednak zakończyć zdjęcia w Pradze, które realizowane były pomimo wciąż rosnącej liczby zakażeń w Czechach. Fandime Filmu donoszące o postępach prac w tym kraju poinformowało, że ekipa miała realizować zdjęcia do 23 października, ale udało im się uporać ze wszystkimi pracami do czwartku. Okazuje się także, że Praga posłużyła za wiele innych europejskich lokacji, wymieniana jest między innymi Łotwa, Szwajcaria i... Polska. Czyżby zatem herosi MCU zawitali wreszcie do naszego kraju? W związku z serialem Disney+ wciąż jest jeszcze wiele niewiadomych. Poniżej możecie zobaczyć jeszcze nagranie z planu w Pradze, na którym widzimy grupę żołnierzy w całkowicie szarych mundurach. W poniższej scenie oglądamy moment zmiany warty przed dużym kompleksem. W sieci sporo spekuluje się o tym, kogo chroni przedstawione wojsko. Możemy zakładać jednak, że mamy do czynienia z grupą terrorystów, co wpasowuje się na pewno w klimat serialu. Zobaczcie: Jest też bardzo ciekawa informacja od scenarzysty, Dereka Kolstada. Ten zapowiedział, że Falcon i Zimowy żołnierz da okazje do powrotu w MCU wielu postaci z początków tworzenia uniwersum. Nie wymienił konkretnych bohaterów, ale dodał, że chodzi o "postacie z najwcześniejszych filmów Marvela". Pojawią się ponownie i "zostaną odkryte na nowy sposób". Fani oczywiście zaczęli spekulować, kogo zobaczymy w produkcji. Najczęściej przewija się nazwisko Justina Hammera, w którego wcielił się w Iron Manie 2, Sam Rockwell. Poniżej możecie jeszcze zobaczyć spojrzenie na Barona Zemo (Daniel Brühl) za sprawą figurki POP!, której wizerunek trafił do sieci: https://twitter.com/DisFunko/status/1320062050719035393
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj