Do sieci trafiły zdjęcia z planu pierwszego sezonu The Mandalorian, który pokazuje nową technologię zwaną Stagecraft. Jest to innowacja opracowana przez Industrial Light and Magic według pomysłu twórcy serialu Jona Favreau i szefowej Lucasfilmu Kathleen Kennedy. Mówiąc czytelnym językiem: jest to hala ze specjalnie opracowanymi projektorami LED, które pozwalają na żywo tworzyć prawdziwą scenografię komputerową w wysokiej rozdzielczości. Dzięki temu wygląda ona w pełni realistycznie, a aktorzy nie muszą pracować na tle zielonego ekranu, bo mają wokół siebie coś prawdziwego, co pozwala im wczuć się w rolę. Pozwala na kompletną immersję z otoczeniem, ponieważ ono reaguje na prace kamery i dostosowuje się do niej, więc tworzy iluzję jakby zdjęcia były naprawdę kręcone w prawdziwej lokacji. Wcześniej Giancarlo Esposito (Gideon) wspominał, że nawet można tam kontrolować grawitację jak np. latają statkami kosmicznymi. Nowatorska technologia pozwala niezauważenie mieszać fizyczną scenografię z komputerową w czasie rzeczywistym. Na zdjęciach z planu zobaczycie różnego rodzaju sytuacje, jak to wykorzystano. Na przykład scenie, w której Mandalorianin wychodzi ze swojego statku, tylko jego część jest fizyczna, a reszta dzięki Stagecraftowi jest na żywo generowana komputerowo.
- Zasadniczo to jest system projekcji na ekranach i prawdziwa innowacja polega na tym, że jak poruszasz się z kamerą w tej przestrzeni, ona się zmienia. Nagle jesteś w środowisku, które zaczyna się zachowywać tak samo, jakbyś kręcił w prawdziwej lokacji - mówiła Kathleen Kennedy w jednym z wywiadów.
Na razie technologia jest bardzo droga i w The Mandalorian wykorzystał ją po raz pierwszy w produkcji filmowej. Niewykluczone, że w duchu Star Wars za kilka lat stanie się ona standardem w branży.

The Mandalorian - nowatorska technologia

fot. Lucasfilm
+1 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj