Jak donosi Deadline, Quentin Tarantino postanowił skasować swój dziesiąty i ostatni film. Powód? Po prostu zmienił zdanie i nie chce go robić. Nie ma tu innych przyczyn. Ostatnio ponownie poprawiał scenariusz, co opóźniło start prac na planie. Według źródeł portalu po tym etapie pracy reżyser stwierdził, że jednak ten projekt nie jest tym, który powinien być jego ostatnim. Jako że The Movie Critic nie powstanie, Quentin Tarantino wraca do samego początku procesu pracy, by wymyślić, co tak naprawdę chce mieć w filmem kończącym jego karierę reżyserską w kinach.  Nie wiadomo, jak producenci z Sony Pictures zareagowali na tę niespodziewaną wiadomość.

The Movie Critic - co wiedzieliśmy o filmie?

Wszystko szło dobrze. Brad Pitt miał zagrać jedną z głównych ról. Sony Pictures szykowało się do wydania pieniędzy. Pierwotnie planowano start prac na planie w styczniu 2024 roku po zakończeniu strajku aktorów.  Do tej pory wiedzieliśmy, że historia miała być osadzona w 1977 roku. Jak tłumaczy Deadline bohaterem była osoba będąca recenzentem filmowym w jakimś szmatławcu o pornografii, w którym były strony poświęcone kinowym projektom. Tarantino w jakimś stopniu inspirował się prawdziwymi osobami.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj