- The Ranch to format bardzo tradycyjny - sitcom z widownią na żywo. Jednak przez to, że współpracujemy z Netflixem, gatunek możemy trochę rozwinąć. Najważniejsze jest to, że nie musimy na siłę wciskać żartu na koniec każdej sceny. Nie mamy też 22-minutowego ograniczenia. Będzie w nim więcej muzyki oraz nieco inne oświetlenie - tłumaczy Ashton Kutcher.The Ranch będzie też serialem, który prezentuje nowy model tworzenia serialu i emisji. Netflix zamówił 1. sezon, na który składa się 20 odcinków. Jednak emitowany będzie on w dwóch blokach, po 10 epizodów. Pierwsza połowa sezonu zadebiutuje 1 kwietnia 2016 roku. Druga połowa kilka miesięcy później. Czytaj także: Master of None – czy będzie 2. sezon? Twórcy zapowiadają też, że w komedii pojawią się przekleństwa. W pierwszym odcinku przynajmniej kilka razy, ale scenarzyści nie chcą ich wsadzać na siłę.
- Ten serial opowiada o konserwatywnych, ciężko pracujących ludziach w samym sercu Ameryki. Sam dorastałem w takiej rodzinie, w małym mieście, w którym ważny był Bóg, kościół i Ameryka. Mój dziadek chodził do kościoła w każdą nadzieję i rzucał przekleństwami codziennie. To jest prawdziwe i szczere. Chcemy pokazać ten świat w realny sposób z odpowiednim respektem - dodaje Kutcher.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj