Nie, nie chciałby tego. On jest anty-przywódczy. Nie sądzę, że ktokolwiek zastąpi Ricka (...). Z Darylem kwestia jest taka, że on jest po prostu sprytny. I myślę, że taki spryt w tym świecie pełnym złodziei i przestępców jest ważniejszy niż odznaka i ważniejszy niż szacunek. Gdy masz szacunek, zaczynasz się bać. A gdy się boisz, stajesz po środku, widząc obydwa końce.
Reedus odniósł się także do postaci Ricka. Czy to rzeczywiście lider idealny?
Myślę, że Rick jest czasem zaślepiony swoimi ideami i chęcią robienia rzeczy z jakichś większych powodów, czy to dla Carla, czy dla czegokolwiek innego... On w tym wszystkim zupełnie nie słyszy ludzi. Zachowuje się, jakby słyszał, ale tak nie jest. A potem wkracza Daryl z większą rolą - on nie jest tym typem faceta, który zbuduje podium tylko po to, by przemawiać z niego do ludzi. To po prostu nie ten gość, sami rozumiecie. I myślę, że Rick wstawia Daryla w określone sytuacje, w których on nie chce być, stąd też biorą się problemy z dogadaniem się. Bo kiedy nie słuchasz ludzi, którzy za tobą podążają, kiedy nie masz ich uwagi i kiedy oni mają świadomość, że nie są przez ciebie wysłuchiwani, tracisz w ich oczach szacunek.
Szykując się do pożegnania z Rickiem, zobaczcie nowy teaser sezonu. Podsumowuje on dotychczasową drogę postaci:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj