Timothy Zahn, który ma na koncie m.in. słynną Trylogię Thrawna, swoje przemyślenia opublikował na swoim fanpage'u na Facebooku.Tam też czytamy, że na tę chwilę nie dostał propozycji napisania książki w nowym kanonie "Star Wars", ale nie oznacza to, że w przyszłości mu tego nie zaproponują. 

[cytat=Jeśli to się stanie, moja decyzja o akceptacji lub odmowie, będzie związana z tym, jaką historię chcieliby, abym napisał, jaki wpływ miałbym na rozwój treści, w jakim okresie akcja miałaby się rozgrywać itp.] [/cytat]

Zahn dokonuje analizy ogłoszenia Lucasfilmu, z której wnioskuje, że Lucasfilm nie wyrzuca EU do kosza, ale ogłasza, że nic z tego nie jest oficjalnym kanonem. Sądzi, że nie jest to do końca coś złego, ani też nie tworzy od razu alternatywnego wszechświata.

[cytat=Na przykład, jeśli nic z Trylogii Thrawna nie zostanie wykorzystane w filmach (i nic z tego nie będzie w sprzeczności), wówczas będziemy mogli założyć, że te wydarzenia miały miejsce. Według mnie wydawnictwo "Legends" ma jedynie rozróżniać książki zaakceptowane do kanonu przez Lucasfilm Story Group od tych, które nie są jego częścią, ale nadal ich historie mogą koegzystować.] [/cytat]

Uważa, że nawet jeśli w filmie pojawi się coś z Trylogii Thrawna, on jako jej autor szybko może wyjaśnić, że nie ma tutaj sprzeczności. Za przykład podał postać Ghenta, który jakby pokazał się w filmie i nigdy nie wspomniał o Thrawnie, wówczas Zahn może stwierdzić, że po prostu nie chce rozmawiać o tych czasach, albo kompletnie o nich zapomniał. To według pisarza nie byłoby nawet naciągane.

Timothy Zahn napisał, że raczej nie ma nic upokarzającego w terminie "Legends". Za przykład podaje serial z lat 50. Disneya pt. "Davy Crockett", który opowiada historie i legendy o tej postaci. Historycy znają prawdziwe perypetie Crocketta, ale w nich nie ma nic, co przeczyłoby istnieniu tych serialowych przygód. 

[cytat=Jeśli w tym samym czasie Davy nie będzie w Tennessee według legend i w Wirginii według prawdziwej historii, wciąż możemy uwierzyć w to, że te przygody się wydarzyły. Uważam, że tak właśnie będzie z "prawdziwą" historią Star Wars i "legendarnymi" przygodami z EU.] [/cytat]

Pisarz zachęca do uspokojenia emocji i poczekania na to, co zaoferują nam nowe przygody w książkach i w filmach.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj