Timothy Zahn to człowiek, którego książki uratowały Gwiezdne Wojny w latach 90., gdy popularność uniwersum zaczęła znikać. To jego opowieści o Luke'u Skywalkerze i przedstawienie Wielkiego Admirała Thrawna na nowo rozpaliła zainteresowanie tym światem i je ukształtowała. To właśnie jego trylogia Thrawna jest uznawana za najlepsze, co stworzono w Legendach. Sam pisarz ma własne przemyślenia o tym, jak stary kanon (wówczas nazywany Expanded Universe) przez - moim zdaniem nieuważnie jego tworzenie - miał spore problemy:
- Największym problemem Expanded Universe była jest wielkość i złożoność. Nie tylko trudno było być na bieżąco ze wszystkim, co się dzieje, ale trudno było znaleźć jakiekolwiek miejsce, gdzie można opowiedzieć jakąś historię. Żmudne było też poszukiwanie czegoś, czego jeszcze nikt nie opowiedział w tym uniwersum - tłumaczy.
Pomimo decyzji o budowie nowego kanonu od zera, elementy z tzw. Legend szybko zostały przeniesione do oficjalnego uniwersum. Na czele z Wielkim Admirałem Thrawnem, który powrócił w serialu Star Wars Rebels i nowych książkach Zahna.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj