Najnowszy fotel gamingowy "zero-gravity", który wypuściła firma Cluvens należy do kategorii sprzętów drogich, ciężkich i niepraktycznych, a być może nawet bezsensownych. Nie zmienia to jednak faktu, że przyciąga wzrok i u niemal każdego budzi myśli typu: gdzie bym to wstawił? Model J20 Gatling jest najpotężniejszym stanowiskiem gamingowym w ofercie kalifornijskiej firmy Cluvens. Zbudowany jest z wytrzymałej stali węglowej i może obsłużyć pojedynczy wyświetlacz o maksymalnej przekątnej 49 cali albo trzy monitory 29 cali.
fot. Cluvens
Wyposażony jest w regulowane półki na klawiaturę i mysz, oświetlenie LED RGB oraz siłowniki hydrauliczne, które umożliwiają ustawienie fotela na wiele różnych sposobów. Całość może się poruszać na gąsienicach, ale nie jest to niestety autonomiczna konstrukcja kierowana przez AI, więc sama do nas nie podjedzie. A szkoda. Działka obrotowe w podłokietnikach służą oczywiście wyłącznie do ozdoby. W zwykłej pozycji siedzącej stanowisko bojowe mierzy 150 centymetrów wysokości, 88 centymetrów szerokości i 140 centymetrów długości. Gdy ustawimy fotel w pozycji leżącej, stanowisko staje się nieco wyższe i dłuższe i mierzy około 160 na 160 cm. Dodatkowo ramię monitora podnosi się na wysokość około 220 centymetrów. Firma Cluvens nie podaje wagi urządzenia, ale biorąc pod uwagę, że jest ono wykonane ze stali, możemy być pewni, że nie jest lekkie. Według producenta początkowa konfiguracja może zająć od dwóch do trzech godzin, co wydaje się być optymistycznym założeniem, a dołączone komponenty elektroniczne są objęte gwarancją ważną przez dwa lata.
fot. Cluvens
Wszystkie podatki i koszty wysyłki są wliczone w cenę J20 Gatling, która została ustalona na 4199 dolarów, czyli około 16 560 zł po kursie z 23 maja 2024. W zależności od aktualnego stanu zapasów magazynowych czas dostawy może wynosić od jednego do ośmiu tygodni. Znajdą się chętni?
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj