Jak donosi portal Bleeding Cool, scenarzysta Tom King miałby w najbliższej przyszłości zostać odsunięty od serii Batman. Dla niezaznajomionych ze światem komiksowym trzeba przypomnieć, że chodzi tu o aktualny run, w którym swego czasu Mroczny Rycerz miał stanąć na ślubnym kobiercu z Kobietą-Kot - dość powiedzieć, że rozwiązania fabularne podzieliły fanów do tego stopnia, iż King na zeszłorocznym Comic-Conie musiał pojawić się w towarzystwie ochrony. Według dziennikarzy zmiana na polu scenarzysty miałaby odbyć się tuż po rynkowym debiucie 85. tomu. Sęk w tym, że według źródeł nie będzie to decyzja podjęta przez samego autora.  King wielokrotnie zapewniał bowiem, że swoją historię chce ukazać w ponad 100 odsłonach, a ostatnie 15 zeszytów serii miało stać się prawdziwą rewolucją dla postaci Batmana. Taka decyzja może więc zaskakiwać, tym bardziej, że pozycja scenarzysty w DC według znawców branży była jak do tej pory niewiarygodnie wręcz mocna. King był choćby nominowany do prestiżowej nagrody Eisnera w kategoriach Najlepszy scenarzysta i Najlepsza aktualnie wydawana seria.  Powodem takiego obrotu spraw jest najprawdopodobniej fakt, że Batman, choć pozostaje najlepiej sprzedającym się tytułem DC, nie zalicza tak dużych wzrostów sprzedaży, jak początkowo zakładano. Wręcz przeciwnie - wątek Knightmares, w którym główny bohater zostaje uwięziony w serii koszmarów przez Bane'a, doprowadził do spadku czytelnictwa.  Do powyższych rewelacji powinniśmy na razie podchodzić z dystansem. Sam King postanowił odnieść się do nich na swoim koncie na Twitterze:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj