- Pomiędzy studiem i stacją telewizyjną trwają rozmowy na temat kontynuacji Fringe w przyszłym sezonie - powiedział The Hollywood Reporter Jeff Pinkner - producent wykonawczy dramatu stacji FOX. - Oczywiście jesteśmy pełni nadziei, że będziemy mogli nakręcić ten piaty sezon. Zapewniam, że na kolejną serię mamy pomysł i wiemy, o czym chcielibyśmy opowiedzieć - dodał Pinkner.

Głównym argumentem przemawiającym za kontynuacją Fringe jest dobrnięcie do 100 odcinków. Wraz z końcem czwartego sezonu, dramat FOXa będzie miał ich 88. - Dla każdego serialu przekroczenie magicznej granicy 100 odcinków jest ważne. 88 to też dobra liczba, ale 100 brzmi lepiej. Ale przyznaje szczerze, że nie myślimy teraz nad tym. Są inne osoby upoważnione do zastanawiania się nad liczbą odcinków i emisją w syndykacie. Robimy nasz serial, piszemy kolejne odcinki i kochamy go - powiedział drugi z twórców - Joel Wyman, zapewniając: - Nie chcielibyśmy kontynuacji, jeśli faktycznie nie mielibyśmy już nic ciekawego do opowiedzenia. Ale jest inaczej. Czujemy, że z serialu możemy jeszcze dużo wyciągnąć i jest to dla nas niezwykle ekscytujące.

Przyszłość Fringe powinna zostać wyjaśniona w najbliższych tygodniach. Rok temu decyzja o kontynuacji i zamówieniu 4. sezonu opublikowana została 25 marca.

A już w piątek FOX wyemituje ekscytujący odcinek zatytułowany: "The End of All Things", po którym nastąpi miesięczna przerwa w emisji.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj