W poniższej wypowiedzi Andrew Kreisberg ostro spoileruje, więc jeśli nie chcecie poznawać planów na 3. sezon Arrow, odpuście czytanie tego newsa.
- Trzeci sezon "Arrow" będzie inny, niż dwa poprzednie. Szczególnie dla Olivera, który znajdzie się w sytuacji, w jakiej jeszcze nie był. Chodzi tutaj o zmianę, która sprawi, że nie będzie mógł opłacać swojego ochroniarza i asystentów. Trzeci sezon będzie dla głównego bohatera czymś zupełnie nowym, ale jednocześnie podobnym do tego co miało miejsce na początku serialu. Wydarzenia z ostatnich trzech odcinków drugiego sezonu sprawią, że Oliver będzie musiał zrezygnować z wielu rzeczy. Obecnie pracujemy nad nowymi planami zdjęciowymi do trzeciej serii, które są znakomite i bardzo różnią się od tego, co widzieliście dotychczas. Chcemy by nasz serial cały czas się zmieniał, ewoluował i dojrzewał. Obecny sezon jest sequelem pierwszego. "Arrow 3" będzie zupełnie inny - zdradza Kreisberg.
Czyżby Oliver Queen miał stać się bankrutem i w konsekwencji opuścić na pewien czas Starling City? Właśnie taką sytuację sugeruje Kreisberg. O tym co wydarzy się naprawdę, przekonamy się podczas emisji ostatnich pięciu epizodów drugiego sezonu. Pierwszy z nich CW wyemitowała ostatniej nocy.