On (Trump - przyp. aut.) nie może być przecież gorszy, niż cały ten zasiedziały establishment, który obserwujemy od wielu lat. Politycy i osoby publiczne zawsze będą pasować do robienia żartów i ogólnie rozumianej satyry. Czy Trump jest więc trochę jak złoczyńca z Batmana? W wielu aspektach - jak najbardziej. Ale ostatni gość na tym stanowisku (Barack Obama - przyp. aut.) wielokrotnie przypominał przeciwnika Bonda.Zobacz także: Donald Trump cytuje Bane'a Dixon i Nolan okazali swoje poparcie dla działań Trumpa, przekonując jednocześnie, że oddali na niego głos w ostatnich wyborach. Zapytani o to, czy nie boją się, że nowy prezydent będzie zachowywał się na stanowisku jak Bane, odparli:
On (Bane - przyp. aut.) nie byłby przywódcą w demokratycznym tego słowa znaczeniu - byłby raczej dyktatorem z pełnią władzy. Zabiłby wszystkich członków Kongresu i Sądu Najwyższego. (...) Niespecjalnie obchodziłby nas Bane jako prezydent. Ale w jego świecie jest przecież jeszcze Batman. Więc nie mamy się o co martwić.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj