Stacja AMC nie zamówiła jeszcze pilotowego odcinka, ale producenci spodziewają się, że nastąpi to już niebawem. - Obecnie jesteśmy w fazie kończenia scenariusza i poszukiwania reżysera pilotowego odcinka. Gdy tylko otrzymamy zielone światło na jego produkcję, ogłosimy kto nim będzie - tłumaczy Rogen.
Decyzja AMC o zamówieniu pilota nie nastąpi wcześniej, niż po skończeniu scenariusza i zaakceptowaniu go przez władze stacji. - Wiemy, że chcą go dostać jak najszybciej. Doszliśmy jednak do wniosku, że musimy rozplanować sobie cały koncept serialu, przed pisaniem scenariusza do pilota. Mamy sporo pomysłów, ale tylko kilka z nich może się znaleźć w pierwszym odcinku. Staramy się na całą historię spojrzeć z szerszego punktu widzenia. Chcemy też, by nasz serial oglądali widzowie, którzy nie znają komiksów i będą przez nas zaskakiwani - dodaje Seth Rogen.
Producent serialu "Preacher" dodał również, że twórcy nie zastanawiali się jeszcze nad tym, jak ich projekt wyglądał będzie pod względem wizualnym. W całości skupiają się na scenariuszu, ale jednocześnie Rogen twierdzi, że filmowa jakość Gry o tron, to coś co jest niezwykle pożądane. - Wydaje mi się, że nic innego w TV nie wygląda tak jak "Gra o tron". Oczywiście nasz budżet nie pozwoli na stworzenie takiego serialu, ale wydaje nam się, że z niewielką ilością pieniędzy potrafimy stworzyć naprawdę dużo. Zobaczcie na "Breaking Bad". Na nim też będziemy się wzorować, szczególnie, że pomaga nam Sam Catlin, mocno związany z jego produkcją.
"Preacher" opowiada historię kaznodziei z Teksasu, który jest opętany przez Genesis, nadnaturalną istotę powstałą ze współżycia anioła i demona. Posiadając dużą moc kaznodzieja razem z byłą dziewczyną oraz lubiącym popić irlandzkim wampirem wyruszają na wyprawę przez Stany Zjednoczone, aby odnaleźć Boga, który porzucił swoje obowiązki w niebie.