Steam w końcu doczekał się porządnej wyszukiwarki. Nowe narzędzia ułatwi znalezienie interesujących gier wśród tysięcy pozycji dostępnych na platformie Valve.
Wyszukanie w ofercie Steama ciekawej gry, która nie jest produkcją głównego nurtu, często graniczyło z niemożliwością. Na stronie głównej serwisu goszczą zazwyczaj najpopularniejsze tytułu, przez co mniej znane perełki często mogą umknąć naszej uwadze. W serwisie od dawna funkcjonuje wyszukiwarka, ale nigdy nie była doskonała. Przedstawiciele Valve postanowili ją naprawić.
Odświeżona wyszukiwarka Steama zauważalnie ułatwi przekopywanie się przez obszerną bibliotekę. Firma dodała kilka nowych systemów filtrujących usprawniających jej funkcjonowanie. Nowe opcje najpierw testowane były w ramach Laboratioriów Steama, a teraz trafiły do wszystkich użytkowników.
Jedną z kluczowym innowacji jest wprowadzenie filtra cenowego. Od teraz gracze będą mogli ustalić, ile są skłonni zapłacić za nowy tytuł, mogą także wyświetlić wyłącznie produkcje przecenione. Warto zauważyć, że obie funkcje działają od siebie w pełni niezależnie. Można przeszukać bibliotekę jedynie w poszukiwaniu promocji, albo ustalić budżet, jakim dysponujemy. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby aktywować obie funkcje jednocześnie.
Oprócz tego użytkownicy Steama mogą od teraz skorzystać z filtrowania po tagach przypisanych do poszczególnych gier. Co istotne, filtr ten działa w dwójnasób – z jednej strony zaznaczymy, jakie tagi powinna zawierać poszukiwana przez nas gra, z drugiej zaś wykluczymy te, które nam się nie podobają. Valve przytacza tu przykład miłośników gier survivalowych, którzy nie lubią horrorów oraz zombie. Nowy filtr pozwoli znaleźć im dokładnie taki tytuł, jakiego poszukują.
Zdjęcie: Steam
Firma umożliwiła także ukrywanie szeregu gier, które z jakiegoś powodu nie są dla nas w danym momencie istotne. Możemy wykluczyć tytuły ignorowane, posiadane w bibliotece oraz te, które już dodaliśmy do listy życzeń. W ten sposób zobaczymy tylko te pozycje, z którymi jeszcze nie zdążyliśmy się zapoznać. Dodano także filtr odsiewający tytuły, w które zagramy wyłącznie za pośrednictwem gogli VR oraz narzędzie do wyszukiwania gier w rodzimym języku.
Wisienką na torcie jest odejście od stronicowania rezultatów wyszukiwania – od teraz Steam domyślnie wyświetla automatycznie rozszerzającą się listę produkcji. Wystarczy przewinąć okno, aby zobaczyć nowe pozycje, które nie zmieściły się na ekranie. Osoby przyzwyczajone do stronicowanych wyników mogą jednak przywrócić dawny wygląd w ustawieniach sklepu.