Vince Gilligan to niezwykle zajęty producent. Po zakończeniu prac nad Breaking Bad znalazł tylko chwilę, by sprzedać projekt swojej innej produkcji pt. Battle Creek, który stworzył 12 lat temu. Kiedy CBS zamawiała serial bezpośrednio na sezon, Gilligan i jego ludzie szykowali spin-off produkcji AMC pt. Better Call Saul. Mimo to, wokół Battle Creek udało się zrobić sporo szumu, m.in. dzięki angażowi Davida Shore'a (twórcy Dr House), a także Josha Duhamela, który zagra główną rolę.
- Przepraszam, że tak to wszystko funkcjonuje. Koncept "Battle Creek" napisałem 12 lat temu, ale nie miałem kiedy go zrealizować, bo byłem mocno zajęty pracą nad "Breaking Bad". Teraz niestety też nie będę brał większego udziału przy produkcji serialu CBS. Właśnie po to studio zatrudniło Davida Shore'a. Mam masę obowiązków związanych z "Better Call Saul". Cieszę się jednak, że jestem tutaj na scenie i mogę powiedzieć parę słów na temat serialu. Obsada i producenci odwalili kawał znakomitej roboty - powiedział Gilligan.
Zobacz także: Promocyjne zdjęcia obsady "Battle Creek"
- Wydaje mi się, że ciężko będzie powtórzyć to, co zrobiłem z "Breaking Bad". Podobnie jest z Davidem i jego "Dr House". Nie da się tego powtórzyć. "Battle Creek" to inny serial, nie będziemy nic dublować, byłoby to głupie z naszej strony - uważają producenci.
Fabuła opowiadać będzie o dwóch detektywach z zupełnie przeciwnych światów, którzy muszą współpracować razem w mieście Battle Creek w stanie Michigan. W rolach głównych: Dean Winters, Josh Duhamel i Kal Penn.