Star Wars Jedi: Upadły zakon zapowiada się na jedną z najciekawszych gier w uniwersum Gwiezdnych Wojen, przynajmniej jeśli chodzi o produkcje z ostatnich kilku lat. Opinie po przedpremierowych pokazach są bardzo pozytywne, a dziennikarze chwalą wciągającą i wymagającą rozgrywkę, a także satysfakcjonujący model walki mieczem świetlnym. W grze nie zabraknie też możliwości modyfikowania tej wyjątkowej broni, a twórcy ujawnili, że inspiracją do tego była... jedna z atrakcji w Disneylandzie. Zwiedzający park rozrywki Galaxy's Edge mogą udać się do miejsca o nazwie Savi's Workshop i tam, za odpowiednią opłatę, stworzyć swój własny miecz świetlny. Podobny system znajdzie się też w Star Wars Jedi: Upadły zakon. W toku rozgrywki zdobędziemy różnego rodzaju części, które następnie będziemy mogli wykorzystać do tego, by zmodyfikować nasz oręż - zmienimy zarówno jej kolor, jak i rękojeść. 
Modyfikacja miecza świetlnego sprawia naprawdę sporo frajdy. Zainspirowała nas nowa pracowania mieczy świetlnych w Disneylandzie - wyjawia Kasumi Shishido w rozmowie z serwisem PC Games. 
Star Wars Jedi: Upadły zakon zadebiutuje 15 listopada na PC, PlayStation 4 i Xboksie One. Twórcy wspomnieli, że nie ma planów, by tytuł ten trafił też na Nintendo Switch.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj