Został nim Duncan Jones, który zdobył uznanie filmem science fiction "Moon" oraz ma na koncie mniej nagradzany "Kod nieśmiertelności". Jest to pierwszy tak wielki projekt w jego karierze. Jones oficjalnie podpisał kontrakt i teraz razem ze scenarzystą - Charlesem Leavittem ("K-Pax", "Krwawy diament") będzie dopracowywać tekst i historię.
Od razu ustalono również okres rozpoczęcia zdjęć. Mają one odbyć się jesienią tego roku. Wcześniej z projektem związany był Sam Raimi, który zrezygnował z niego, by zająć się filmem "Oz: Wielki i Potężny". Blizzard chciał znaleźć idealnego kandydata, który dokona ekranizacji godnej marki i nie rozczarowującej fanów, dlatego proces ten trwał tak długo.
Jednocześnie w sieci zaczęła pojawiać się plotka, że studio chce w głównej roli obsadzić Johnny'ego Deppa. Aczkolwiek na razie nie ma nawet ułamka szansy na to, byśmy w przeciągu kilku dni poznali aktorów, więc prawdopodobnie są te jedynie życzenia.
Przypomnijmy, że świat "Warcrafta" znany z gier firmy Blizzard to bogate uniwersum fantasy, które opowiada o wielkim konflikcie pomiędzy Hordą i Sojuszem. Obecnie wciąż jest popularny dzięki grze z gatunku MMORPG pt. "World of Warcraft".
Thomas Tull i Jon Jashni z Legendary są producentami tak jak Charles Roven z Blizzarda i Alex Gartner z Atlas Entertainment. Premiera zaplanowana jest na 2015 rok.