W genialnej scenie po napisach filmu Deadpool 2 widzimy, jak podróżujący w czasie Pyskaty Najemnik naprawia kilka błędów z przeszłości - sekwencja kończy się strzałem w głowę Ryan Reynolds, który właśnie ukończył scenariusz do produkcji Green Lantern. To nie jedyne nawiązanie do uniwersum DC w całej ekranowej historii. Teraz studio Warner Bros. postanowiło odnieść się do tej kwestii w ramach wymownego wpisu na Twitterze, po części przyznając się do swojej porażki w filmie o Halu Jordanie.
Co ciekawe, sam Reynolds zdążył już polubić tweet studia.